op ata za poca unek

op;ata za poca;unek dwa fenningi kochanie

bli;ej ciebie, kiedy jeste; tak bardzo kochany

jeste; eksponatem muzealnym, a muzeum jest dla ciebie

za ma;y, ale ci; poca;uj;

za pomoc; urz;dzenia monitoruj;cego dziecko


i sprawi;, ;e tw;j ogon zacznie si; porusza; po okr;gu

krzycz;c na tej imprezie stracisz dziewictwo

   Chcia;em si; przygotowa;, ale nie by;o czasu

Radz; dyrektorowi muzeum nie otwiera; go do jutra

doro;li nie b;d; rozumieli, co z tym zrobi;, gdy nie ma nikogo

nie ma muzeum, mo;emy si; kocha;, wol;

wr;cz przeciwnie, mojej informacji o ;mierci zwykle nie ma w gazecie

kiedy s; dinozaury szampa;skie i ich mechaniczne mechanizmy

zgony przesta;y ze sob; oddzia;ywa; i wszystko wysz;o na jaw

mumie, mamy imponuj;ce sklepy z pami;tkami

Zgubi;em lini;, pow;drowa;a na wieszak wok;; mnie

pod szczytem kryje si; wielu ludzi i ptak;w, kt;rzy s; naszymi najbardziej niezawodnymi sponsorami

b;dzie reklamowa; seksowne zabawki i kszta;towane cukierki

fallusie, jeste; mi;y w naszym mie;cie, tylko muzeum zosta;o odtworzone

jest na obraz i podobie;stwo Pana naszego, Boga, lecz z nim nie rozmawiajcie

co; takiego, ale masz siedemnastowieczny akcent, to jest ca;a ulica umys;u

te; nie jest odpowiednia dla zwiedzaj;cych, ale rewolucja przemys;owa si; sko;czy;a

to wszystko by;o w finale. S;ysz; tw;j oddech, kobieto, tw;j kaszel, meh

Nya szczeg;lnie zm;czy;a si; biciem zegara i mojej suczki za mn; t;skni;a

do cholery, wszyscy b;dziecie mi dostawa; wiersze, kt;re s; we mnie

przeczytaj to, a ja zadecyduj;, ile razy b;dziesz mi patrze; w dup;

g;upi wiersz, chod; tu, kochanie, poca;uj; ci;, prawdopodobnie tak

***  ***