Wczoraj 13-tego lipca

WCZORAJ TRZYNASTEGO LIPCA
Wczoraj trzynastego lipca
slynny wawelski Dzwon Zygmunta
obchodzil swe piecsetlecie istnienia
a koniecznie trzeba takze to wiedziec
ze w calej jego przestronnej ojczyznie
nie znajdziesz nikogo wszerz i wzdluz
kto nie zadrzalby slyszac jego dzwieki
i to z jaka powaga i uroczysta glebia bije
I wlasnie wtedy zadziwilam sie nagle soba
i owladnelo mna nie proste pytanie
ktore trapilo by odkryc skryty powod
dla ktorego slyszac jak sie mowi w mediach
o tym ze peklo mu serce w pamietnym 2000 roku
zaczelam nagle rozpaczac i oplakiwac go z zalem
Jakas odpowiedz musiala przeciez istniec
pewnie krazyla swobodnie wypuszczona w dali
przez tajemniczego sokolnika synchronow zycia
nagradzajacych tylko tych co wierni wspolnemu
A moze byla ona tez i  w zasiegu samej poezji
gdyz to poeta moze sie zawsze z czyms utozsamic
a przeciez moje serce peklo w tym samym czasie
i tylko poryw ducha mogl go znow odlac jako swoje
14.07.2021
***
HPD



 
 


Рецензии