Moja kwarantanna

MOJA KWARANTANNA
Choc przyczyna podobna do egipskiej plagi
z poczatku jakby wydawala sie nawet pelna obietnic
kusila poniekad monastycznym stylem i  zagadka
nowego potencjalnie plodnego  odmiana skupienia
a w obliczu  daru niezobowiazujacego niczym czasu
zaciekle zonglowala rozlicznymi jakosciami nadziei
Spostrzeglam jednak chwile jak stala sie tak chlonna 
ze powoli przenikala chlodem z balkonow nieopodal
i aranzowanym niepokojem osiedlowych komentarzy
i gdy niemal orientalnie zakryte usta zglaszaly statystyki
w jedynie odslonietych oczach oswajal sie dziki strach
Gdzies z wolna podziewala sie swieta chwila  lektury
i splendor odprowadzanych pytan w poetyckiej odpowiedzi
czulo sie ze nadchodzi chaos nieuniknionej zmiany
redukcji, odejsc, cofniec i  chwiejnych wnetrza racji
Coz bedzie jednak jesli naraz odczuje sie otchlan przed soba
a moze i nad soba czy calkowity brak gruntu pod nogami?
Sprawdzmy czy to wszystko nie zaczyna sie w zdradliwej chwili
gdy bezzasadnie sie rodzi zadza dla siebie na nowo wszystkiego
poki co torpedujac soba z ukrycia chocby i krewnych i znajomych
ciagami ukladanych slow odwracajacych losy celow, oslony i pozy
ofiara sie staje i siewca niepowstrzymanego sercem naporu
w skali dotad nieznanej wiec i powstrzymanie tylko moze byc takie
i wladne odparciem zbiorczym  forum cywilizacyjnego rozrzadu
03.06.2020
***
HPD