Rozewicz. Na oczy Nieznajomej, перевод
Тадеуш Ружевич
К глазам Незнакомки
что за глаза у нее
в томных тенях
и поволоке тумана
возбужденные чуткие
не от мира сего
полусонные
чего только нет в ее взгляде
сокрыты в нем сумрак
и таинство пола
и в белой шее
пульсация сдавленных
криков и вздохов
рядом сидим но растет
отстраненность и тает в улыбке
по дороге ко мне
снисхожденье (смешной старикашка)
растяпа (очки потерялись)
стишки сочиняет
но я-то старый
ловец мотыльков
и ветреных женщин-пушинок
уже в детстве и в юные годы
на кончиках пальцев носил
голубую пыльцу с крыльев
вечного женства
ты насмешливо
мне улыбнулась
и взгляд твой
был словно колотый лед
и добела раскаленный
обломок железа
знаю ты как цветы полевые
моей юности райской
васильки незабудки
с нами в даль уплывает
бескрайнее поле
сомкнуты веки
© Copyright: Андрей Викторович Денисов, перевод с польского языка, 2013 год.
><><
na oczy Nieznajomej
coz to za oczy
zasnute cieniem
nieprzytomne
obudzone czujne
zasnute snem
wszystko jest w tym spojrzeniu
skryte polmrok i tajemnica
plci i pulsujace w bialej
szyi stlumione krzyki
i westchnienie
siedzimy obok siebie rosnie
oddalenie i usmiech co
ginie po drodze do mnie
troche niedbaly (smieszny staruszek)
roztargniony (zgubil okulary)
pisze wierszyki
ale ja jestem starym
lowca motyli
i puchow marnych
juz jako dziecko i mlodzieniec
mialem na opuszkach palcow
pylek z blekitnych skrzydelek
wiecznie kobiecego
zlowilem twoj usmiech
troche rozbawiony
i spojrzenie
jak lodu odprysk
jak zelazo
rozpalone do bialosci
wiem jestes jak polne kwiaty
mojej anielskiej mlodosci
blawatki chabry
odplywa z nami
dalekie pole
zamkniete oczy
><><
Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto!
Postaci twojej zazdroszcza anieli,
A dusze gorsza masz, gorsza nizeli!
Przebog! tak ciebie oslepilo zloto!
I honorow swiecaca banka, wewnatrz pusta!
Bodaj! Niech, czego dotkniesz, przeleje sie w zloto;
Gdzie tylko zwrocisz serce i usta,
Caluj, sciskaj zimne zloto!
Monolog Gustawa z IV czesci „Dziadow”
Adama Mickiewicza
><><
Свидетельство о публикации №120011600128