Mimoza, zolta mimoza
Yuriy Beychuk
MIMOZA, ZOLTA MIMOZA
Pamietasz nasze mlode lata,
Ostatni tez marcowy mroz
I oto, jak bukiet ze zlota,
Mimozy wtedy mi przyniosl.
Nam slonce radosnie swiecilo,
Zlocistym promieniem znad gor,
Ono za chmury zachodzilo,
I powracalo zza tych chmur.
Refren:
Mimoza, zolta mimoza,
Wiosenny sloneczny bukiet.
Do serca wbil sie kolec lozy…
To odpowiedz na milosc wnet.
Rzucilismy sie w ramiona,
Aby uczucia darowac.
Jakze milosci slodkie plony,
Ktore pragnelismy zbierac.
I nie spostrzeglismy w kaluzach,
Jak blask promieni slonca drzy,
A po zimowych chlodach duzych
Nabrzmialy spiace paki drzew.
Refren:
Mimoza, zolta mimoza,
Wiosenny sloneczny bukiet.
Do serca wbil sie kolec lozy…
To odpowiedz na milosc wnet..
Dzis wiosna bawi sie na lace
I razi swiatlem caly czas.
Bukiet mimozy, jakby slonce,
Milosc tymczasem budzi w nas.
Czulosci wroca, ktore byly,
Urokiem znow ociepla nas.
Uczucia znowu w nas ozyly,
Jestesmy bliscy sobie teraz.
Refren:
Mimoza, zolta mimoza,
Wiosenny sloneczny bukiet.
Do serca wbil sie kolec lozy…
To odpowiedz na milosc wnet.
08-03-2017
***
AP (wersja oryginalna – ru)
Свидетельство о публикации №117042400568