Чарльз Симик. История

                Чарльз Симик.

                ИСТОРИЯ.


                Глеб Ходорковский - перевод.

    Мужчины и женщины с надписью "Пни меня!" на спине.
    Допустим, было ему тоскливо и не по себе - ей.
    Но это прошло. И в весеннем дне для них блеснула надежда.
    Но появилась История.
                Его схватили и расстреляли.

    Была ли их речь дистихом героическим,
                когда он оглянулся через плечо,
                а его тащили через порог?
    Пара слов на статуе в парке - на неё садятся голуби?
    Вернее всего, что она вытирает глаза и нос рукавом
    и просит глоток чего-то покрепче в очереди за хлебом.

    Потом дети, один за другим, умирают от голода.
    Такое случается слишком часто и это
    не следует подчёркивать красным карандашом.
    И ещё эта склонность вдов выставлять своё вдовствО напоказ:
    пучок неухоженных лонных волос и искусанные грУди.

    Она шепчет: История обожает вид рыдающих женщин,
    а он, голый, кричит: наша смерть возродит искусство!
    Как гробы и орудия пыток красиво смотрятся
    в музее, особенно в тот день, когда вход свободный...  (бесплатный?)               


           *              *              *


HISTORIA (wiersz klasyka)

   
     Charles Simic

 

 M;;czy;ni i kobiety z napisami „Kopnij mnie” na plecach.

Przypu;;my, ;e on by; markotny, a ona w z;ym humorze.

Przesz;o im. Wiosenny dzie; mia; ju; w sobie co; z ich nadziei.

Wtedy zjawi;a si; Historia. Jego wzi;to i rozstrzelano.

 

Czy ich mow; jest heroiczny dystych, gdy on, wywlekany za pr;g,

                ogl;da si; jeszcze przez rami;?

Par; s;;w na parkow; statu;, na kt;rej siadaj; go;;bie?

Bardziej prawdopodobne, ;e ona ociera oczy i nos r;kawem,

Prosi o ;yk czego; mocnego, staje w kolejce po chleb.

 

Potem dzieci, jedno po drugim, umieraj; z g;odu.

Takich spraw jest oczywi;cie za wiele, ;eby kto; mia; je podkre;la;

                czerwonym o;;wkiem.

A jeszcze ta sk;onno;; wd;w do wystawiania wdowie;stwa na pokaz:

Niezadbanych w;os;w ;onowych, pogryzionych piersi.

 

Ona szepcze: Historia uwielbia widok p;acz;cych kobiet.

On, nagi, krzyczy: Z naszej ;mierci rodzi si; Sztuka.

Jak ;adnie wygl;daj; narz;dzia tortur i trumny

W Muzeum, w dzie;, gdy publika ma prawo wolnego wst;pu!

 

 

 

 

 


Рецензии
HISTORIA (wiersz klasyka)
Charles Simic
Mężczyźni i kobiety z napisami „Kopnij mnie” na plecach.

Przypuśćmy, że on był markotny, a ona w złym humorze.

Przeszło im. Wiosenny dzień miał już w sobie coś z ich nadziei.

Wtedy zjawiła się Historia. Jego wzięto i rozstrzelano.
Czy ich mową jest heroiczny dystych, gdy on, wywlekany za próg,

ogląda się jeszcze przez ramię?

Parę słów na parkową statuę, na której siadają gołębie?

Bardziej prawdopodobne, że ona ociera oczy i nos rękawem,

Prosi o łyk czegoś mocnego, staje w kolejce po chleb.
Potem dzieci, jedno po drugim, umierają z głodu.

Takich spraw jest oczywiście za wiele, żeby ktoś miał je podkreślać

czerwonym ołówkiem.

A jeszcze ta skłonność wdów do wystawiania wdowieństwa na pokaz:

Niezadbanych włosów łonowych, pogryzionych piersi.
Ona szepcze: Historia uwielbia widok płaczących kobiet.

On, nagi, krzyczy: Z naszej śmierci rodzi się Sztuka.

Jak ładnie wyglądają narzędzia tortur i trumny

W Muzeum, w dzień, gdy publika ma prawo wolnego wstępu!


Глеб Ходорковский   29.10.2014 19:01     Заявить о нарушении