Bajgielami plot bogaty. Sergiusz Jesienin
link do strony rosyjskiego oryginalu:
http://slova.org.ru/esenin/napletniah/
Sergiusz Jesienin (1895 - 1925)
* * *
Bajgielami plot bogaty,
Leje skwar jak chlebny kwas.
Heblowane slonca laty
Nakrywaja nieba pas.
Pniaki, stolki w dali czystej,
Karuzeli swist, nie wyjsc.
Od zabawy porywistej
Gna sie trawy, mnie sie lisc.
Kopyt stuk, przekupek charkot,
Zaduch picia gubi sil.
Strzez sie, gapie, bo cie warkot
W mig rozmiecie w proch i pyl.
Za luseczka rybia z rana —
Babski krzyk sie leje w dal.
Czy nie twoj na oko pana
W wietrze jest zielony szal?
Oj, jak glosny, gwarny lazi
Twoj wesoly spiewa lad.
Spiewajze, jak Scienka Razin
Swa ksiezniczke topil rad.
Czyzby, Rusi, w sciezki, drogi
Rozmiatalas piekny lok?
Niech nie tlumi pacierz srogi
Napelniony sercem wzrok.
1915 r.
Свидетельство о публикации №110070904417