Leca z drzewa krzyzami blyskajac...
Leca z drzewa krzyzami blyskajac w dol jesienne liscie.
Prochem sa - nie do nieba poleca, lecz spadna na ziemie.
Wroble krzycza z uporem: ”Oczysc sie, oczysc sie, oczysc sie…”
Tylko ja sie nie zmienie, nie zmienie, nie zmienie…
Nad cmentarzem sie cegla czerwieni, zloto kopul rozblyska.
Co przyniesiesz tu dzis, to na wieki przy tobie juz bedzie.
Tutaj w zamian za wiare i bol przebaczenie uzyskasz.
Gdzie nie spojrzysz, sa ludzie- i w miescie i wszedzie…
Оригинал можно прочесть на странице:
http://www.stihi.ru/2007/04/11-367
Свидетельство о публикации №108110100298
Лучи Надежды 20.12.2010 23:54 Заявить о нарушении
И Вам всего доброго в творчестве и в жизни!
Просто Дорота 21.12.2010 00:12 Заявить о нарушении
Лучи Надежды 25.12.2010 18:39 Заявить о нарушении
Просто Дорота 25.12.2010 20:01 Заявить о нарушении