Rekawiczka - bajka ludowa
(sladem piesek Piasek),
Zgubil rekawice
Droga do stanicy.
A tam biegla Myszka.
Patrzy - rekawiczka.
Wlazla predko w nia.
- Bedzie tu moj dom, -
Mysli mala Myszka,
Milujaca cisze.
Ale nagle... Lapa!
To przybiegla Zaba.
Patrzy, rekawica.
- Tutaj mozna skryc sie! -
Mysli stojac zewnatrz.
Pyta, - Kto jest wewnatrz?
- Tu jest Myszka-Skryzka, -
Stamtad Zaba slyszy. -
Z kimze mam przyjemnosc?
Kto tam jest na zewnatrz?
- Jestem Zabka-Klapka, -
Wpusc, juz zbilam lapke!
- Prosze, - mowi Myszka. -
Tylko siedzmy w ciszy.
Siedza Myszka, Zaba.
Ale znowu... Lapa!
To byl szary Zajac,
Zajac-Pobiegajac.
Patrzy - rekawica.
- Tutaj dobrze skryc sie! -
Mysli stojac zewnatrz.
Pyta, - Kto jest wewnatrz?
- Tu sa Myszka-Skryzka,
Zabka-Klapka, - slyszy.
Z kim mamy przyjemnosc?
Kto tam jest na zewnatrz?
- Zajac-Pobiegajac,
Chce sie schronic na noc.
- Prosze, - mowi Myszka. -
Tylko siedzmy w ciszy.
- Siedza Myszka, Zaba,
Zajac. Znowu... Lapa!
Byla to Lisica.
Patrzy - rekawica.
Pyta, stojac zewnatrz:
- Kto tam siedzi wewnatrz?
- Tu sa Myszka, Zabka,
Zajac-szara czapka.
Z kim mamy przyjemnosc?
Kto tam jest na zewnatrz?
- Stoi tu Lisica,
Lisia Siostrzenica.
Chce sie schronic na noc.
Prosze przyjac!..
- Ano, -
Mowi mala Myszka, -
Tylko siedzmy w ciszy.
- Siedza Zaba, Myszka,
Szary Zajac, Liska.
Nagle slychac chrobot,
Dzik juz stoi obok.
Patrzy, rekawica.
- Tutaj dobrze skryc sie! -
Mysli stojac zewnatrz.
Pyta, - Kto jest wewnatrz?
- Tu sa Zabka, Myszka,
Zajac, ruda Liska.
Z kim mamy przyjemnosc?
Kto tam jest na zewnatrz?
- Tutaj stoi Dzik,
Mam dosc grozny ryk.
Chce sie schronic na noc.
Prosze przyjac!..
- Ano, -
Mowi mala Myszka. -
Tylko siedzmy w ciszy.
- Siedza Zaba, Myszka,
Zajac, Dzik i Liska.
Widza... Znowu lapy!
Wilk to z lasu czlapie.
Patrzy, rekawica.
- Tutaj mozna skryc sie! -
Mysli stojac zewnatrz.
Pyta, - Kto jest wewnatrz?
- Tu sa Zabka, Myszka,
Zajac, Dzik i Liska.
Z kim mamy przyjemnosc?
Kto tam jest na zewnatrz?
- Wilk na zewnatrz stoi,
Dobry i spokojny.
Chce sie schronic na noc.
Prosze przyjac!
- Ano, -
Mowi mala Myszka. -
Tylko siedzmy w ciszy.
- Siedza Zaba, Myszka
Zajac, Dzik,Wilk, Liska.
Inna gruba lapa!
Mis oto przyczlapal.
Patrzy, rekawica.
- Tutaj dobrze skryc sie! -
Mysli stojac zewnatrz.
Pyta, - Kto jest wewnatrz?
- Tu sa Zajac,Wilk i Liska,
Zabka, Dzik i mala Myszka.
Z kim mamy przyjemnosc?
Kto tam jest na zewnatrz?
- Zewnatrz stoi Mis.
Lubie plaster gryzc.
Chce sie schronic na noc.
Prosze przyjac!
- Ano, -
Mowi Myszka mala. -
Chyba miejsca malo.
- Niezle, jakos bedzie, -
Mowi Mis. I wejdzie
Tez do rekawicy!
..........................................
Dziad wszedl do stanicy.
Nagle spostrzegl zgube:
- Rekawiczko luba!
Pobieglі wiec do lasu,
Za nim goni Piasek...
Patrza - lezy zguba,
Jak ogromna tuba.
Cos sie w niej porusza.
Na raz z miejsca rusza!
Tylko w szwach juz peka.
Piasek biegnie, szczeka:
Dziadku-dziadku-dziadku,
Dzicz-dzicz-dzicz...
Z „tuby” z przerazenia
Leca juz stworzenia:
Zabka, mala Myszka,
Zajac, ruda Liska,
Mis i dobry Wilk,
Za nim pedzi Dzik...
Dryp-dryp-dryp,
Dryp-dryp-dryp...
Podniosl Dziadek rekawice,
Poszedl znowu do stanicy.
Свидетельство о публикации №105072800303